Chodzenie do szkoły w Kanadzie

W Kanadzie dzieci zaczynają szkołę kilka lat później. Nie ma tu obowiązku szkolnego, ale szkoły publiczne są wszędzie. Istnieją ogromne różnice w systemach szkolnictwa pomiędzy poszczególnymi prowincjami. Sporo rodziców samodzielnie uczy swoje dzieci w domu.

Szkoła średnia jest w zasadzie taka sama dla wszystkich. Nawiasem mówiąc, bardzo niewiele jest szkół, które nie są przeznaczone dla ogółu społeczeństwa.

Istniejące szkoły prywatne są bardzo drogie i nie otrzymują praktycznie żadnych dotacji. Szkoły zawodowe i uniwersytety również kosztują majątek.

Dla rodziców pochodzących z innych krajów szybko staje się oczywiste, że program nauczania w Kanadzie często znacznie odbiega od standardów

W kanadyjskim systemie szkolnictwa publicznego wydaje się duże kwoty na dowożenie i odbieranie dzieci autobusami szkolnymi.

Im mniej czasu i uwagi poświęca się edukacji, tym więcej godzin dzieci jest zajętych w szkole. Ludzie nie są zainteresowani wiedzą na temat umiejętności językowych, wiedzy o świecie, wiedzy społecznej i wielu innych zagadnień.

Wygląda na to, że szkoły są po to, aby pomagać dzieciom, które mają największe trudności w nauce. Ci, którzy uczą się lepiej, wkrótce zaczną się nudzić. 

Istnieją znaczne różnice pomiędzy niektórymi szkołami, a zwłaszcza okręgami szkolnymi. Rodzice często decydują się na zamieszkanie w danym miejscu, ponieważ szkoła ma złą reputację.

Różnice w poziomie edukacji między kanadyjskimi prowincjami są często bardzo duże, co sprawia, że przeprowadzka może wiązać się z niemożliwymi do pokonania problemami.

Uniwersytety i szkoły zawodowe także znacznie się od siebie różnią. Łączy je jednak zwyczaj pobierania ogromnych opłat za naukę.

Szkoły: jak sprawić, by coś prostego stało się trudne

Niespójny system szkolnictwa w Kanadzie wywołał westchnienia wielu rodziców. Czy nie może być lepiej?

Można powiedzieć, że system szkolny odzwierciedla warunki panujące w społeczeństwie. A może jest wręcz odwrotnie?

Wielu imigrantów ma problemy z systemem edukacji w Kanadzie. Bo tak, rzeczywiście może być o wiele lepiej.

Przeciętne szkoły, przeciętne zainteresowania kulturalne?
Share by: